Ludzie stojący za tłumaczeniami: Andrea Capuselli

Na stronie Translators and Interpreters Facebook Group, planowana jest seria cotygodniowych postów przedstawiających ludzi. Z niektórymi z nich mogliście się już zetknąć, podczas gdy inni pozostawali w cieniu... aż do teraz! W kolejnych tygodniach i miesiącach będziemy poznawać ich wszystkich po kolei. To jest nasz 13 profil.


Jak wielu z dynamicznego zespołu La Platy, Andrea rozpoczęła swoją przygodę z tłumaczeniem od prezentacji Lu Leszinsky'ego na lokalnym uniwersytecie na temat zawodu i tego, jak zacząć pracować jako freelancer. W rzeczywistości Andrea miała już na swoim koncie kilka tłumaczeń - dzięki rodzinnym koneksjom w lokalnym przemyśle filmowym. Nigdy jednak nie korzystała z żadnej platformy, więc założyła konto - ale potem zapomniała o nim na następne dwa lata.

Jej pierwsze zlecenia jako tłumacza były efektowne - scenariusze filmowe i napisy - ale kiepsko płatne. Ale to była praca, a zarobki w innych miejscach były niskie. Aby uzupełnić te dochody, Andrea pracowała również w sklepach detalicznych - ale takie prace były często opłacane poniżej płacy minimalnej. Co więcej, zwolnienia bez wynagrodzenia były rutynowe. W grudniu 2018 r., Andrea w końcu wylądowała przyzwoicie płatną pracę, ale niepewny klimat gospodarczy generował ciągły niepokój o pracę, więc pomimo zatrudnienia, Andrea nadal przeszukiwała lokalne strony internetowe - aż pewnego dnia zauważyła ogłoszenie o pracy.

Chociaż jej doświadczenie było sprzedaży drukarek i telefonów komórkowych, i pracy w restauracji, Andrea stosuje się, powiedział jej przyjaciele, aby skrzyżować kciuki, i został zatrudniony. Być może ten element obsługi klienta detalicznego pomógł. Nadal tak jest, ponieważ Andrea cieszy się teraz regularnym kontaktem z tłumaczami z całego świata - zwłaszcza tymi, którzy zapisali się na członkostwo oparte na prowizji. Oczywiście od czasu do czasu zdarza się zły klient, ale ponieważ system wsparcia jest wysoce spersonalizowany, przynajmniej nikt nie myśli, że rozmawia z maszyną.

grupa



Obecnie jej praca obejmuje obsługę zgłoszeń do pomocy technicznej i koordynację pracy tłumaczy dla aktywnych zespołów lokalizacyjnych w około 25 językach. Poza nimi jest jeszcze 60 innych języków, takich jak irlandzki, gdzie zespół jest obecnie pusty, plus języki mniejszości, w których tylko jedna osoba kiedykolwiek pojawiła się, aby pomóc. Tak więc zapełnienie tych zespołów jest kluczowym celem, aby tłumacze mogli wchodzić w interakcję ze stroną w swoich językach, niekoniecznie poprzez język angielski. Nagrodą za pracę jest darmowa reklama, a także miesiące lub lata darmowego członkostwa, w zależności od przetłumaczonej ilości.

Ponadto trwają prace nad tym, aby strona była bardziej przyjazna dla osób niepełnosprawnych, co wiąże się z użyciem czytników ekranu dla użytkowników z upośledzeniem wzroku. W międzyczasie trwa zbieranie opinii od członków komisji, ponieważ zbliżają się oni do końca swojego roku. Dodajmy do tego codzienne sprawdzanie wiadomości (około 90 blogów!) w poszukiwaniu aktualizacji branżowych, pracę nad słowniczkiem KudoZ, plus okazjonalny wpis na blogu, a otrzymamy pełny dzień pracy...

A zdjęcie powyżej? W 2018 roku lokalna stocznia przeżywała wstrząs, z niedofinansowaniem ze strony rządu, niewypłacaniem pensji pracownikom i próbą pozbycia się aktywów przez zarząd. Robotnicy przejęli władzę i zajęli to miejsce. Andrea była wśród protestujących studentów i została zaproszona na scenę, aby przemówić do tłumu - był to jeden z najbardziej ekscytujących momentów w jej życiu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Autor

Michał Skowron

Redakcja ambient.com.pl